Wariacja z permanentnym uśmiechem. Wariacja na przygotowaniach, na ślubie, na weselu i na sesji w dniu ślubu. Wariacja również na pierwszym tańcu. A goście? Tacy jak para młoda! Pogoda? No jak to w sierpniu. Zapach trawy, zapach zboża, zapach słońca na skórze, zapach miłości. Bardzo swobodnie, bardzo luźno, bardzo po swojemu. Tak trzeba żyć, tak trzeba się weselić 😉